sobota, 20 kwietnia 2013

Rozdział 10

Obudziłam się i spojrzałam na zegarek. Była 7.20.
- O boże, zaspałam ! - krzyknęłam na głos. Pognałam do łazienki wziąć prysznic po drodze  zastanawiając się gdzie jest Marta.
Stanęłam w drzwiach mojej garderoby ,myśląc w co się ubrać.





Przeglądnęłam wieszaki i wybrałam granatowe legginsy w połączeniu z białą bluzką i z czerwonymi dodatkami. 
Berenika na co dzień nr 6

Zbiegłam na dół i szybko zjadłam to co mi wpadło w ręce. I tak już byłam spóźniona.
Wpadłam do szkoły zdyszana i skierowałam się w stronę korytarza ,gdzie miałam lekcję.
Zapukałam do drzwi i je otworzyłam. Wszyscy spojrzeli w moją stronę .
- Dzieńdobry. - mówiąc to uśmiechnęłam się do nauczycielki ,ale ona nie była skłonna do żartów.
W końcu nie można za dużo wymagać od nauczycielki historii . Zresztą dzisiaj znowu miała tłuste włosy jak by ich nigdy nie myła.
- Możesz wytłumaczyć ,dlaczego się spóźniłaś ? - to był głos nauczycielki.
- Mogę. Szukałam drugiego buta do pary. Przecież nie założyłabym takich ,które mi nie pasują. - nauczycielka spojrzała na mnie jakby chciała mnie zabić.
- Siadaj. - odpowiedziała.
Poszłam w stronę ławki w której siedziałam razem z Sarą po drodze rozglądając się po sali.
Spostrzegłam ,że nie ma Adama i Aleksa. Przeraziłam się przecież Adam miał dzisiaj powiedzieć Aleksowi . 
Szturchnęłam Sarę i wymieniłyśmy znaczące spojrzenia.
- Masz ochotę na wagary ? - zapytałam prosto z mostu. Mimo ,że byłam zła na nich obu martwiłam się
- No pewnie. - odpowiedziała .
Nie chciałam ,żeby się pobili . Przecież w końcu są przyjaciółmi . Chociaż równie dobrze może być tak że się spiorą ,a później pogodzą. Niestety nie mogę przewidzieć co zrobią ,mimo że tak długo ich znam. 
Zadzwonił dzwonek i wybiegłyśmy ze szkoły kierując się w stronę domu Aleksa. W pewnym momencie po prostu spojrzałam na Sarę ubraną w buty na bardzo wysokim obcasie , w czarne rurki i czarną koszulkę z białymi napisami . Na ramionach miała brązowy sweter Michela Korsa. Wiedziałam ,że kupiła go przez internet , bo mi też się spodobał.
sara na co dzień nr 3













Zapukałyśmy do środka ,ale otworzyła nam jego matka.
- Jest Aleks ? - nawet się nie przywitałam . Nie miałam zamiaru po tym co zrobiła.
- Nie ma go. Poszedł do parku z Adamem - słysząc to od razu się przeraziłam.
Znowu zaczęłyśmy biec tym razem do parku.
Na miejscu usłyszałyśmy odgłosy kłótni . Od razu zobaczyłyśmy chłopaków.
- Już mi tyle zabrałeś po cholerę ci jeszcze moja matka ! - Aleks był naprawdę wściekły. Swoją drogą ciekawe o co mu chodziło mówiąc " Już tyle" ,ale długo się nie zastanawiałam. Po prostu nigdy nie ogarnę toku myślenia chłopaków.
- Niekoniecznie zabrałem ,a może ona cię nie chce i nie chodzi mi o twoją matkę ! - Jaka do cholery "ona" . Może chodzi o przeszłość . Postanowiłam ,że później się zapytam.
Tym razem Aleks się nie powstrzymał i przyłożył Adamowi ,jednak on nie był mu dłużny i mu oddał.
Po tym zdarzeniu postanowiłyśmy ich rozdzielić .
Oglądnęłyśmy ich twarze nie odzywając się przy tym. Adamowi napuchnęło oko ,a Aleksowi krwawiła warga. Nie za dobrze to wyglądało ,więc zadzwoniłyśmy po taksówkę ,aby zawiozła nas do szpitala.
Na miejscu od razu opatrzono chłopaków. I stwierdzono , że Aleksowi trzeba zszyć wargę.
Bolało go ,bo cholernie się krzywił. Obydwoje byli w opłakanym stanie.
- Należało wam się. - mówiąc to uśmiechnęłam się swoim wrednym uśmieszkiem.
Chwilę się nikt nie odzywał , tylko Adam przerwał tą ciszę.
- Berenika nie dałaś mi wcześniej wytłumaczyć ,więc zrobię to teraz. To nie było tak jak ci się wydaje . Przyszła do mnie i powiedziała , że pokłóciła się ze swoim mężem , bo Aleks ostatnio się dziwnie zachowuje ,wtedy zaczęła płakać ,a ja ją przytuliłam , jednak ona nie chciała na tym skończyć i mnie pocałowała . Chciałem przerwać ,ale weszłaś ty , a po chwili wybiegłaś . Miałem cię gonić ,ale ona mi na to nie pozwoliła.
Chwilę zastanowiłam się nad tym co powiedział . Fajnie ,że powiedział ,ale i tak to nic nie zmieniało. Zresztą i tak chciałam to skończyć , bo moje uczucia co do niego i tak się wypaliły.
- Problem w tym , że i tak to nic nie zmienia . Zresztą kogoś poznałam. Sara idziemy już ? - zobaczyłam na jego twarzy ból , a Aleks się nawet nie poruszył wogóle na to nie liczyłam
- Ja jeszcze zostanę.
Wyszłam na korytarz . Szłam w stronę wyjścia , jednak ktoś nie pozwolił mi iść do mu , bo złapał mnie za rękę. Okazało się że to był




Sorry ,że dodałam dopiero teraz , ale wiecie nauka do egzaminów. Teraz też to powinnam robić ,ale co tam.
Powiem wam że rozdział mi się podoba.
Oby wam też się spodobał.
Życzcie mi powodzenia na egzaminach. :-)







niedziela, 7 kwietnia 2013

Rozdział 9

Podniosłam głowę i zobaczyłam przystojnego blond chłopaka z pięknymi, dużymi i niebieskimi oczami , które w tym momencie były smutne.
- Idź sobie. - powiedziałam przez łzy do chłopaka .
Nie ruszył się z miejsca tylko mnie do siebie przytulił głaszcząc po plecach . Nic nie mówił tylko mnie uspokajał ,a ja w jego ramionach czułam się tak wspaniale.
To co on robił zupełnie podziałało ,bo po kilku minutach się uspokoiłam.
- Już wszystko ok ? - usłyszałam go. Miał taki ładny głos.
- Tak , przepraszam za to ,że na początku cię wygoniłam i dziękuje za to , że po  prostu mnie przytuliłeś nie pytając mnie co się stało .
- Nie ma za co . Nie pytałem co się stało , bo wiedziałem ,że jak będziesz chciała to sama mi to powiesz . Tak na początek chciałbym wiedzieć jak się nazywasz ?
- Berenika , a ty ?
- Dawid.
Zapadła chwila ciszy ,którą przerwałam ja opowiadając co się stało
- Ty to masz życie.- skomentował to co mu powiedziałam
- To może ty mi opowiesz o swoim.
-  No dobra . Moi rodzice rozwiedli się kiedy miałem 10 lat . Moja mama pasjonowała się fotografią jednak mieszkaliśmy na zadupiu i nie mogła się rozwinąć . Postanowiliśmy z mamą , że zaczniemy wszystko od początku ,więc przeprowadziliśmy się tutaj do Wrocławia . Zaczęła ciężko pracować i rok temu otworzyła to studio ,dlatego szukamy nowych modelek.Tylko z ojcem widuje się dość rzadko. Właściwie mama prosiła żebym kupił jej coś do jedzenia.
- Twoja mama naprawdę dużo osiągnęła . Naprawdę musisz już iść ?- uśmiechnęłam się do niego prosząco.
-  Chyba ,że chcemy żeby postawiła na nogi policje w całym kraju. Kiedy jest głodna robi naprawdę dziwne rzeczy.- zaśmiałam się . Jego mama ,by się martwiła moi rodzice nie bardzo nic innego ich nie interesuje tylko praca.
- Jesteś dla mnie takim słońcem przy tobie od razu chcę się uśmiechać, dlatego jestem ci coś winna. Prawda ?
- W sumie to nie ,ale chętnie się z tobą spotkam w piątek wieczorem o ile nie jesteś zajęta .
- Zgadzam się daj telefon wpiszę ci mój numer twój zresztą też mi się przyda - uśmiechnęłam się i wymieniliśmy się numerami.
- Obiecaj mi , że nigdy nie będziesz płakać przez któregoś z nich .-jego prośba mnie zdziwiła ,ale dość pozytywnie
- Obiecuje .
- No to do zobaczenia w piątek .
- Cześć.
Gdy odszedł od razu zaczęłam o nim rozmyślać jednak przerwała mi Sara ,która skończyła już sesje. Bardzo ładnie wyglądała.


Sara na co dzień nr 2















- Idziemy już do domu chciałabym już odpocząć ?- usłyszałam jej głos
- Ok.
Po drodze Sara opowiedziała mi o swojej sesji jednak zauważyła że ja jestem trochę nieobecna ,więc od razu zaczęła się dopytywać ,a ja nie miałam wyjścia i jej powiedziałam co się wydarzyło.
Od razu się ucieszyła może trochę bardziej niż ja co było dla mnie zabawne .
Było już późno kiedy znalazłam się w moim pokoju ,więc wzięłam prysznic i poszłam spać.


Przepraszam ,że tak późno ,ale wczoraj nie dałam rady .
Przepraszam ,że taki krótki.
Wybaczycie mi ?;-)
Nie chciałam żeby opowiadani kręciło się wokół Bereniki,Aleksa,Adama i Sary ,więc dodałam kogoś nowego mam nadzieje że nikogo nie zawiodłam.
Zdjęcie Dawida w poście bohaterowie , więc zajrzyjcie.










piątek, 5 kwietnia 2013

Nominacja do Liebster Award

Zostałam nominowana przez http://i-just-need-love-1d.blogspot.com/ .
Bardzo dziękuje za nominację.


1.Jaki jest twój ulubiony zespół?

2.Ulubiony kolor to?
3.Jaką potrawę lubisz najbardziej?
4.Skąd pomysł na założenie bloga?
5.Najprzystojniejszy piosenkarz to ?
6.Jak masz na imię?
7.Kim chcesz zostać w przyszłości?
8.Twój ulubiony serial?
9.Twoja ulubiona piosenka?
10.Co ci się w tobie najbardziej podoba?
11.Ile masz lat?

1.Na chwilę obecną Linkin Park i oczywiście One Direction.

2.Różowy ;-)
3.Spaghetti.
4.Od 6 klasy podstawówki wymyślałam różne opowiadania wieczorem przed snem (mam problem z zasypianiem) ,a teraz będąc w 3 klasie gimnazjum postanowiłam je napisać ,aby inni mogli je czytać.
5.Harry Styles 
6.Kinia 
7.Prawnik albo dziennikarka magazynu o modzie
8.Była nią Plotkara ,ale się skończyła i nie mam za bardzo czasu oglądać następnego w necie.
   Z polskich seriali ostatnio strasznie polubiłaim przyjaciółki 
9.Często mi się zmienia ,ale teraz bardzo lubię Live while we're young.
10.Prawie wszystko ;-)
11.W listopadzie kończe sweet 16.


Rozdział dodam jutro pod wieczór i moje nominowane blogi również.

Także wyczekujcie z niecierpliwością ;-)